Składniki umieszczamy w naczyniu miksującym 20-25 s / obr. 5-6. Po wyjęciu ciasto umieścić w miseczce i pozostawić na 30min.
Rozgrzewamy piekarnik do 170 stopni. Urywamy małą porcję ciasta tworzymy rulonik o grubości ok 1 cm i długości 20-25cm.
Dalej należy rulonik rozwałkować na paseczek szerokości 1,5-2 cm, na solidną długość (35-40cm) i grubość ok 3 mm. Pasek po brzegach odcinamy nożem aby uzyskać równe brzegi, aby paszteciki po upieczeniu miały ładne, równe żeberka.
Twardy, pieczony pasztet kroimy na porcje ok. 5 cm długości, 1 cm grubości i 1 cm szerokości. Układamy pasztet na końcu paska ciasta i zwijamy (patrz foto). Tak zwijamy wszystkie paszteciki – z tej porcji ciasta powinno wyjść ok 20 szt.
Układamy je na blaszce do pieczenia. Smarujemy rozbitym jajkiem, można posypać kminkiem, solą, serem żółtym (w zależności kto co lubi). Ułożone dosyć luźno na blaszce do pieczenia wkładamy do rozgrzanego piekarnika na 15 min. Można je podawać na ciepło i na zimno np. z barszczem.
PS. Pasztet do pasztecików można zrobić samemu w domu! Będzie najlepszy!